nici z zakupów
Jak wiecie mieliśmy dziś kupić trochę sprzętu AGD bo była okazja kupić go po rozsądnej cenie. Pojechaliśmy więc na owe zakupy i co ... ?? I mój małżonek stwierdził, że to tandeta i nic z tego nie wyszło. A już myślałam, że pierwsze sprzęty zagoszczą w naszym domku. Na pocieszenie kupiłam sobie kieckę ;)), wkrótce wesele brata i strój na tą okoliczność już mam :))...teraz tylko dodatki :). Przepraszam, że ten wpis jest mało budowlany ale na budowie tydzień ciszy i spokoju. Ciężko mi przetrwać taki zastój ale w przyszłym tygodniu ma się ruszyć. Ja dziś dla odmiany troszkę popracowałam w ogrodzie. A co jutro ... jeszcze nie wiem
Komentarze