urlopowy wpis :)
Korzystając z wolnej chwili postanowilam podzielić się z Wami wiadomościami z budowy. Emocje, gdy zobaczyłam nasz domek były ogromne :), najchętniej już bym tu zostala ale za tydzień urlo się kończy i trzeba będzie wracać do Szkocji. W tej chwili nasi pracownicy robią dach, przykrywają go folią i przybijają łaty. Gdy zajechaliśmy cała więźba byla już gotowa, część stępli jeszcze podtrzymywała strop ale już teraz na parterze jest fajnie, czyściutko i widać tą wspaniałą przestrzeń.
Idąc za Waszymi radami, zrobiliśmy na działce grilla i kupiliśmy ,,procenty'' gdy tylko zobaczyliśmy wianek na dachu :). No i mieliśmy okazję poznać naszych budowniczych. Imprezka była udana, wiecha opita jak trzeba, więc mam nadzieję że to wszystko dobrze nam wróży na przyszłość. :))
A oto kilka fotek:
No i oczywiście wiecha i nasze małe świętowanie (fajna tradycja:) ) :
Dachówka jest już na działce i czeka na założenie, zrobię zdjęcie dachówki i wkleję przy najbliższej okazji oraz dodam kilka fotek z wnętrza domu. Teraz poczytam co u Was, bo mam spore zaległości, pewnie będę mile zaskoczona postępami na Waszych budowach :). Pozdrowienia z urlopu - Kasia :)