Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

TERESKOWE MARZENIE KASI I JARKA :))

wpisy na blogu

pytania o wiechę

Blog:  tereska
Data dodania: 2010-08-14
wyślij wiadomość

Wiecha - uroczystość zawieszenia wiechy to tradycja budowlana. Zwyczajowo świętowano zakończenie ważnego etapu budowy domu, czyli położenie ostatniego elementu konstrukcji dachu . Na uroczystość wykonawca robót zapraszał wszystkich pracujących przy jego budowie oraz inwestora, czyli osobę, która zleciła jego wybudowanie. Uroczystość rozpoczynało wciągnięcie na dach ostatniej krokwi i jej montaż. Przywilejem zlecającego budowę było przybicie ostatniego gwoździa mocującego tę krokiew. Następnie w najwyższym elemencie więźby mocowano wieniec albo przyozdobione drzewko. Uroczystość była okazją do podziękowania wszystkim uczestnikom przeprowadzonych prac za włożony w nie wysiłek i okazją do wspólnej zabawy. Tradycja nakazywała zebranym liczyć uderzenia młotka przy wbijaniu ostatniego gwoździa (inwestor miał obowiązek poczęstować kierującego pracami tyloma kieliszkami alkoholu, ile razy uderzył młotkiem).

Obecnie, przy realizacji dużych inwestycji, uroczystość jest organizowana po zakończeniu prac związanych z wykonaniem konstrukcji obiektu. Wykonawca robót zaprasza na nią firmy pracujące przy realizacji inwestycji, projektantów, inwestora a także przedstawicieli władz, na których terenie znajduje się budowa. Oprócz podziękowań za dotychczasową pracę, gratulacji dla wykonawcy za terminowe ukończenie tego etapu robót, uroczystość jest okazją do złożenia życzeń: pomyślnego rozwoju firmy (inwestorowi) i rozwoju regionu (władzom). Wiecha jest mocowana najczęściej na najwyższym elemencie budowli a jej wygląd tradycyjnie ma postać wieńca lub drzewka.

Na Górnym Śląsku wiecha zwana jest glajchą.

Powyższe informacje zapożyczone z wikipedii.

Pytania moje są takie, jak Wy świętowaliście wiechę. U nas jest tylko trzech pracowników. Czy lepiej jest kupić im jakąś wódkę i wręczyć, niech sobie kiedyś tam wypiją, czy zrobić jakiegoś grilla jednego dnia po pracy i polać na jakiś toast? Czy może ta tradycja jest już niepraktykowana? Chciałabym wiedzieć jak się zachować? Proszę o radę, bo pojęcia nie mam ;))

10Komentarze
baczki  
Data dodania: 2010-08-14 11:18:03
ja bym chyba zrobiła małą imprezę z grillem i oczywiście "odrobiną" procentów;))
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-14 11:33:59
Hej, u mnie była mała imprezka: grill plus napoje i kto pił - chciał alkohol, kto nie pił (np. kierowca) dostał "na wynos". W sumie było 4 budowlańców plus 3 osoby ze strony inwestorów :). Całość trwała około 2 godzin. Pozdrawiam!
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-14 11:46:54
u nas też był grill i alkohol. Niestety cała ekipa nie dojechała ale było 4 cieśli + my :) Fajny zwyczaj!
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2010-08-14 12:29:32
:/
A u nas nic sie nie działo:/ Ja przynajmniej nic o tym nie wiem:/ Chyba że małżowina zataiła ten fakt przede mna;)) hehe
odpowiedz
pitek  
Data dodania: 2010-08-14 12:51:03
ja postawiłem flaszkę chłopakom i się bardzo ucieszyli:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-14 13:13:06
My robilismy sami wszystko więc (ja, tesciu i wojtek) moi rodzice wojtka mama i moje rodzenstwo z dziadkami opiliśmy Naszą wieche przy grillu:) Chyba grill wskazany niech chłopaki mają coś z życia:)
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2010-08-14 13:22:04
NO ZROBIC!!!
oczywiście!!! ja tylko miałam jeden warunek, powiedzialam że nie daje wódki i zakąski jak nie zawisnie wianek... :))) a że zawisł i to piękny.... to i impreza była :)))
odpowiedz
marks  
Data dodania: 2010-08-15 13:36:56
U nas chyba nie da się zrobić jakiejś imprezy, jak dachowcy będą robić dach, to murarze już na innej budowie, małża nie będzie, bo na wyjeździe, pewnie jakąś flaszeczkę do ręki się da, zobaczymy jak to w naszych stronach wygląda
odpowiedz
tereska  
Data dodania: 2010-08-15 13:52:47
dzięki za rady
zdecydowaliśmy się na grilla, jakieś procenty do tego i będzie wesoło :)))
odpowiedz
radzia  
Data dodania: 2010-12-04 15:45:36
u nas była impreza z 3 budowlańcami (zrobili SSO) i mąż. Typowo męska sprawa. Wódeczka, kiełbaski. Impreza miała trwać 2-3 godziny, trwała 5! Panowie na czterech wracali do domów. To była jedna i ostatnia taka impreza. Do tej pory z nami pracują. Ale o piciu nie ma już mowy. Mamy szczescie bo faktycznie nie pija podczas pracy.
odpowiedz
tereska
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 247183
Komentarzy: 1340
Obserwują: 65
On-line: 9
Wpisów: 139 Galeria zdjęć: 200
Projekt TERESKA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Grudziądz
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2012 luty
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 maj
2010 kwiecień

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67159
Liczba wpisów: 222822
Liczba komentarzy: 903604
Liczba zdjęć: 681224
Liczba osób online: 295
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy