Ach ... z tym stropem
A ja myślalam , że to chwila -moment i mamy strop. A tu strop leży i czeka bo najpierw kominy trzeba wyciągnąć, potem te dwa słupy z przodu domu i pewnie więcej takich rzeczy jest do zrobienia. No ale powiedziano mi , że w poniedziałek już go zaczynają kłaść . Mam nadzieję, że w ten co teraz będzie ;). Później strop musi swoje odczekać żeby ruszyć dalej. Za 6 tyg.mam urlop i chciałabym żeby się wyrobili ze stanem surowym bo chciałabym zobaczyć nasz domek z dachem. A w między czasie bawię się trochę w programie do projektowania wnętrz, który sciągnęłam ze strony Ikei i Abry. Polecam, fajna zabawa. Można wykonać sobie taką przykładową wizualizację. I tu przyznaję się, że pomysł ściągnęłam od blogowych koleżanek i kolegów, którzy zarazili mnie tą pasją. :))