powoli...powoli...ale w dobrym kierunku :)
Data dodania: 2010-07-02
Małymi kroczkami idziemy do przodu. Zamówione materiały dotarły na budowę. Wczoraj przywieźli stal na wieniec, strop, słupy i podciągi, a dziś strop i kominy. W poniedziałek zaczynamy kłaść strop - nareszcie :)) . Już angażuję teścia do zadania specjalnego, choć to jeszcze kilka dni zanim tam wkroczy. Chodzi o polewanie stropu wodą. Wiem, że trzeba ale do końca nie wiem po co?? Czy chodzi o to żeby nie popękał , czy jak?? Będę wdzięczna za wyjaśnienie. :)
Nie mogę się oprzeć i wklejam jeszcze jedną fotkę, choć wielkich zmian nie ma od ostatnich zamieszczonych zdjęć :)